środa, 16 grudnia 2009

Czas na przerwę. Albo dobry początek.

Zawijam, owijam, zaginam, otulam wstążką.
Pierwszy świąteczny prezent zapakowany.
Zbieram słowa. Układam w całość. Dorzucam trochę magii.
Pierwsza świąteczna kartka wypisana.
Wyglądam przez okno. Wypatruję płatków. Wypatruję soboty.
Słucham radia ram. I Kevina Johansena.
Wszystko powoli nabiera właściwych barw.
















Wertuję przepisy. Zagniatam ciasto. Nagrzewam piekarnik.
I gdzieś pomiędzy tym wszystkim podsuwam sobie.
Podsuwam Tobie ;)
Bananowy. Czekoladowy. Mleczny. Koktajl.
Prawie jak u Nigelli. Na pewno ekspresowo :)



Koktajl bananowy - Go Get'Em Smoothie

Potrzebujemy:
mrożonego banana (bez skórki!) podzielonego na części mniejsze
150 ml mleka
1 łyżka miodu (pominęłam)
4 łyżeczki czekolady w proszku
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
trochę startej czekolady do posypania...

Działamy:
Wszystkie składniki miksujemy. Przelewamy do szklanki. Posypujemy czekoladą.
I pozwalamy sobie na chwilę przerwy :) od tego i tamtego...














Przepis oczywiście autorstwa Nigelli Lawson.

2 komentarze:

panama pisze...

już mrożę banana!!!
czekam tu na Ciebie :)

Waniliowa Chmurka pisze...

Fajne te wióreczki czeko ladowe;)